Podyplomowe studium Public Relations
Public Relations
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Forum Podyplomowe studium Public Relations Strona Główna
->
Studium - zajęcia
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Studium podyplomowe PR
----------------
Studium - zajęcia
Public Relations/Marketing-Zarządzanie/Reklama
Hasiok :)
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Robert
Wysłany: Pią 18:23, 13 Kwi 2007
Temat postu:
buehehehe Trębecki miSZCZ! Nie za wiele z tego bylo konkretow, ale ubaw po pachy, gosc non stop mnie rozwalal haslami i aluzjami 'halo, to ja palemka', smarkaniem 'z palca', gadaniem pelna geba w trakcie jedzenia cytryny z herbaty, dygresjami o ludziach pierwotnych, tymi dziwnymi dzwiekami jakie wydawal, jezykami finskim czy japonskim i ogromem onomatopei, jeden wielki show tak jak pisze Andrzej; mozna bylo sie normalnie zlać.
Generalnie mi sie podobalo, na tle innych zajec przynajmniej bylo smiesznie, bo do tego, ze w pracy zajecia na naszych studiach niewiele pomoga juz sie przyzwyczailem.
Zapisuje goscia po stronie nielicznych plusow na tych studiach
Na drugim biegunie - do zmiany prowadzacych od reki - lobbing, radio, prasa (takie tematy a tak zepsute!) i irlandczyk O'm od odpowiedzialnosci biznesu...
kashenka
Wysłany: Pon 7:54, 26 Mar 2007
Temat postu:
Z waszych komentarzy wnioskuję, że niewiele straciłam unikając wczorajszej wizyty na uczelni..cos czułam, że gdy tylko napisane jest w nazwie wykładu "praktyczne" to będzie klapa
Regina
Wysłany: Nie 19:17, 25 Mar 2007
Temat postu:
juz przygotowuje umowe o wspolpracy
Andrzej
Wysłany: Nie 19:14, 25 Mar 2007
Temat postu:
Czyli co? Zakładamy kabaret ?? Sytuacja na rynku pracy jest nie najlepsza /coś o tym wiem
/ a artyści jakoś dają sobie radę
Myślę, że możemy nawet nawiązać niezłe kontakty z Politechniką, WSZOP, oraz szkołami Żak
no i dostęp do radiostacji Agory też sie liczy !!
anna_shirley
Wysłany: Nie 19:06, 25 Mar 2007
Temat postu:
pomysl mi sie podoba!! Zawsze chcialam byc aktorka
Regina- juz do Ciebie sle!
Regina
Wysłany: Nie 19:01, 25 Mar 2007
Temat postu:
Zgadzam się z Andrzejem!!! zarobek łatwy i publiczność, która jest nieświadoma tego co się zdarzy - zawsze się znajdzie...
Andrzej
Wysłany: Nie 18:58, 25 Mar 2007
Temat postu:
Szczerze powiedziawszy gdyby się skrzyknąć to taki Kabaret i "Szoł" sami możemy wystawić. O łatwym zarobku przez grzeczność nie wspomnę, bo nie o to chodzi
ale myśle że w Naszej grupie jest kilka osób, które śmiało mogą być kabareciarzami !!
Regina
Wysłany: Nie 18:54, 25 Mar 2007
Temat postu:
do mnie jak zwykle nic nie doszlo
prosze zmiencie sobie moj adres na PRAWIDLOWY, co chyba najlepsze jak zwykle mnie omija
moj adres:
regina.lenart@interia.pl
anna_shirley
Wysłany: Nie 18:50, 25 Mar 2007
Temat postu:
W zupelnosci zgadzam sie z przedmowca Andrzejem
Facet - typ szołman! Niektore zarty fajne! Nawet sie usmialam, ale co z tego??Spodziewalam sie raczej praktyki, konkretnego "kejsu", a nie przedstawienia...Nie siedze w tzw branzy wiec wolalabym praktycznych cwiczen a nie wykladu.
Chyba najmilej wspominam cwiczenia z Pania Krolik, no i czekam na zajecia z panami za tydzien! Moze bedzie fajnie , kto wie ??
Apropos, zajec sobotnich i tekstu Pani poslalam Wam dowcipas, podobalo sie??
pozdrawiam
Andrzej
Wysłany: Nie 18:38, 25 Mar 2007
Temat postu:
"Było świetnie!! Facet podobny jednocześnie do Bałtroczyka jak i do Ziobry opowiada we wspaniały, prześmieszny sposób dykteryjki z zakresu życia codziennego Innuitów i powstańców amerykańskich. Jedyny i niepowtarzalny urok monologu kabaretowego przedstawionego jako parawykład naukowy."
Tak pewnie napisałbym gdyby występ ten można było zobaczyć w Teatrze Rozrywki lub Spodku kupując wcześniej bilet wstępu za 28,00 złotych.
Niestety. Bilet jest o wiele, wiele droższy, kabaret wystawiony był na deskach uczelni wyższej a wszystko to pod szyldem Studiów Podyplomowych!! Tylko co My studenci - przyszli specjaliści PR - z tego mamy??
Regina
Wysłany: Nie 15:24, 25 Mar 2007
Temat postu: Wyciekło Panu z ptaka
Co sądzicie o dzisiejszych zajęciach? nie byłam do końca, więc nie chcę wydawać wyroków;)-jakoś przez całe zajęcia nie zniosłabym tych "drobnych" żarcików... może jestem zbyt surowa, ale chyba praktyce-piarowcy boją się, że będziemy dla nich konkurencją i nie podają rzetelnej wiedzy, albo .... sama już nie wiem co jest powodem dzisiejszej miernoty...
a może się mylę? :twisted:
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by
Sopel
&
Download
Regulamin